Jak pomalowac zaciski... - Strona 2

  szukane wyrażenia:   zaciski  -  malowanie
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No to teraz mam zgryz ...bo motip ma dostepny i niebieski kolor i pomaranczowy ...

No i jak w bajeczce "osiołkowi w żloby dano ... "

  
 
Jak da mnie to zawsze czerwony.
Tym bardziej z niebieskim :
  
 
Proponuję czerwony

Aczkolwiek, to zależy, w sierce malowałem na srebrno, bo auto było grafitowe, a pozatym w 2.3D czerwone zaciski
  
 
jednak niebieskie bedą... wyludziłem dzis troche farby akrylowej i utwardzacza od lakiernika ktory mi malowal zderzak ... wiec jutro sie szykuje dzien malarza
  
 
eee....a to nie powinien być jakiś lakier żaroodporny??
  
 
Cytat:
2005-04-29 16:28:50, Artur_ST pisze:
eee....a to nie powinien być jakiś lakier żaroodporny??


Powinien być, ale skoro wyłudził to niech się pobawi... jak mu się nie spodoba to i dobrze, bo samo za jakiś czas odpadnie
  
 
ogladalem zaciski tego lakiernika ... pomalowane w ten sam sposob ...jeno ze na czerwono ... dwa lata maja i szczerze powiem ze bylem zaskoczony ze tak ladnmie wygladaja ... zwlaszcza pod bialymi oz-etami w rozmiarze 16" ....

A akryl z utwardzaczem ponoc dobrze znosi temperatury
  
 
Cytat:
a taką znalazłem



No właśnie gama kolorów raczej wąska.

Cytat:
jednak niebieskie bedą... wyludziłem dzis troche farby akrylowej i utwardzacza od lakiernika ktory mi malowal zderzak ... wiec jutro sie szykuje dzien malarza



Też się zastanawiam nad pomalowaniem zwykłym lakierem samochodowym. Ciekaw jestem ile to by wytrzymało.
  
 
No i jest juz przód pomalownay na niebiesko !!

Posiedzialem wczoraj ze szczotka druciana i paperkiem ... odczyscilem i zarzucilem kolora i wedlug mnie jest bardzo ladnie (ale jestem niesromny ) Fotki wrzuce po weekendzie ...
  
 
Czekamy na te nieskromne fotki
  
 
Cytat:
2005-04-30 15:52:19, -OMEN- pisze:
Też się zastanawiam nad pomalowaniem zwykłym lakierem samochodowym. Ciekaw jestem ile to by wytrzymało.



ten zestaw z allegro to motip

ja też myslalem o zwyklym lakierze zakupilem motipa w sprayu, sprzedawca powiedzial ze jego syn malowal sobie i jak pomalowal na wiosne to do zimy sie to trzymalo, a po zimie poprawial, widzialem ten jego samochod i nawet calkiem calkiem to wyszlo, spray kosztuje 10plonów


[ wiadomość edytowana przez: ManiaQ dnia 2005-05-01 13:21:46 ]
  
 
Siemka ja pomalowalem najpierw na czerwona od zaciskow a potem nalozylem na to zwykly sprey (niebieski)i trzyma sie nic narazie nie odpada,na bebnach z tylu tak samo.Nie wiem jak dlugo to wytrzyma ale narazie daje rade.pozdro
  
 
a ja bym na przekór wszystkim zaciski pomalował na czarno, kto chce to i tak zobaczy
  
 
No ja tez mam czarne zaciski i bebni i jakos to jazdzi, a farba? najzwyklejsza na swiecie juz pol roku sie trzyma
  
 
Moje malowanie po tygodniu sie trzyma

Zobaczymy jak bedzie w odleglejszej przyszlosci
  
 
No i dopiąlem swego ... nie patrzac na zmienne warunki pogodowe ... deszcz, grad ...udalo mi sie zakończyć dzis malowanie zacisków i bębnów... zgodnie z obietnica zamieszczam fotki ...







oto i one ... kolor nie rzuca sie po oczach i o to mi wlasn ie chodzilo ... zeby bylo ladnie ..ale nie krzykliwie...
  
 
No moje zaciski poszły do piaskowania, teraz jeszcze co nieco do chrumkowania i bedzie pięknie... oby
  
 
No i wrciły z piaskowania, ładne matowe, ale jak to ja zwsze musiałem coś p prawić i dzisiaj dostały pierwszą warstwę farby i sobie schną na balkonie
  
 
Cytat:
No moje zaciski poszły do piaskowania, teraz jeszcze co nieco do chrumkowania i bedzie pięknie... oby



Kielek masz zamiar coś tam chromować przy zaciskach ?
  
 
Mam, takie pirdułki Na razie wyglądają tak: